Letni niezbędnik

14:56 Unknown 0 Comments


Hej :)
Dzisiaj przychodzę do was z moim letnim, kosmetycznym niezbędnikiem. Zaczynajmy więc;)


Tint

Słyszeliście, o tym wynalazku? Tint to nic innego jak barwnik zamknięty w formie wodnistego błyszczyku czy kremowej pomadki. Pigmenty zawarte w tym kosmetyku wżerają się w nasze usta pozostawiają na długi czas je ładnie zabarwione. Moim zdaniem jest to idealny letni kosmetyk, gdyż wystarczy nałożyć go raz by pozostał z nami na długa na ustach. Dodatkowo nic się klei nam do ust, nie rozmazuje, a do wyboru mamy wiele letnich kolorów i można go stosować jaki róż.

Filtr


Jak wiemy to Słońce,a raczej jego promienie odpowiadają w głównej mierze za zmarszczki, więc latem w mojej kosmetyczce niezbędny jest dobry filtr.


Mgiełka do ciała 

Mgiełka moim zdaniem to absolutna konieczność nie dość, że ładnie lecz nie nachalnie pachnie, to bardzo lubię uczucie kiedy to mgiełka osiada na skórze


I to by było na tyle. O to moje trzy niezbędne latem kosmetyki, bez których nie ma mowy, że się obejdę.
A co musi koniecznie znaleźć się w waszej kosmetyczce?
Piszcie koniecznie.
~Klaudia~

0 komentarze:

#5Blogger Help:Język i Formatowanie

11:53 Unknown 0 Comments

blogger_help_jezyk_formatowanie

Witajcie, dzisiaj zajmiemy się pewną małą drobnostką, o której zazwyczaj zapominamy, a będzie to formatowanie, ustawienie języka jak i godziny na blogu. Zajmijmy się, więc tym czym prędzej.


jezyk_formatowanie

Aby przejść do opcji formatowania z listy po lewej stronie wybieramy Ustawienia, a następnie Język i Formatowanie. Naszym oczom ukaże się okienko pokazane powyżej z prostymi funkcjami, które omówię.

Język – jeśli nasz blog od A do Z jest wyświetlany po angielsku powinniśmy tutaj zajrzeć i wybrać język Polski z listy

Włącz transliteracje- ta opcja pozwala nam na tłumaczenie wszystkiego co znajduje się na forum z języka, który został ustawiony w opcji Język na każdy inny. Jeśli, więc chcemy by nasz blog posiadał taką opcję, włączamy ją tutaj oraz ustawiamy język na który treść naszego bloga ma być tłumaczona. Warto wspomnieć, że jakość tłumaczenia nie będzie najwyższych lotów, a dokładnie taka jako oferuje tłumacz gogle.
Włączenie tej opcji jest równoznaczne z dodanie bloku tłumacz w Układzie Bloga.

Strefa czasowa – opcja pozwalająca nam ustawić dokładną godzinę, która będzie wyświetlana na blog. Wybieramy więc strefę czasową plus jedna godzina oraz miasto Warszawa.

Format nagłówka daty- określa jaki format daty będzie wyświetlany przy opublikowanych postach

Format znacznika czasu – określa w jakim formacie będzie wyświetlana godzina na blogu

Format znacznika czasu komentarzy –ustawia format daty pojawiającej się przy opublikowanych komentarzach


I to by było na tyle dzisiaj. Prawda, że łatwe?
Jeśli w jakiś sposób pomogłam Ci lub coś wyjaśniłam udostępnij tego posta, polub go czy zaobserwuj mój profil facebookowy.

Zapraszam Cię również do poprzednich wpisów z tej serii KLIK

Pozdrawiam
~Klaudia~

0 komentarze:

#4Blogger Help:Komentarze

18:14 Unknown 0 Comments

blogger_help_komentarze

Hej, dzisiaj zajmiemy się ustawieniami komentarzy na blogu. Post miał pojawić się wcozraj jednak po prostu nie dałam rady i padłam z wyczerpania, wybaczcie mi. Nie będzie, to nic trudnego, więc zabierajmy się do roboty.


komenatrze
Aby edytować opcje komentarzy musimy wejść w zakładkę Ustawienia,a  tam w Posty i Komentarze i zjeżdżamy do opcji komentarzy jak na załączonym powyżej zdjęciu.

 Zacznijmy może od omówienia poszczególnych opcji z jakimi mamy tutaj do czynienia.

Lokalizacja komentarzy - miejsce, gdzie będą wyświetlana komentarze. Najczęstsza opcja to Osadzone w Wątku i najwięcej osób z niej korzysta, gdyż wszystko ładnie wygląda i jest praktyczne. Mamy jednak do wyboru kilka innych opcji jak wyświetlanie ich na osobnej stronie czy też w wyskakującym oknie lub ukryciem ich.

 Kto może komentować - za pomocą tego elementu filtrujemy kto będzie wrzucała komentarze, a co za tym idzie ile spamu się będzie pojawiać pod naszymi postami. Jeśli, więc chcesz uniknąć śmieci nie zaznaczaj pierwszej opcji.

Moderowanie komentarzy - pozwala nam wpływać na to które komentarze pojawią się na blogu musimy jednak je czytać i akceptować, co zjada czas. Jest to przydatna opcja jeśli organizujemy konkurs lub rozdanie na blogu i chcemy w sposób ciągły uzupełniać sobie listę zgłoszeń.

Weryfikacja obrazkowa - ogranicza spam ze strony spam botów, jej włączenie jednak może się równać ze spadkiem liczby publikowanych komentarzy

Pokaż linki przychodzące-czyli linki do miejsc, gdzie został użyty twój post i jego treść

Wiadomość do formularza komentarzy - klikając Dodaj pojawi się nam puste okienko. Możemy w nie wpisać nic innego jak zwykłą treść. Zazwyczaj blogerzy wpisują tutaj tekst zachęty do komentowania ich wpisów jak i podziękowania za nie. 


I to by było na tyle w dzisiejszym wpisie. Dajcie, proszę znać, czy któraś z rad okazała się być pomocna. 
Zapraszam też do poprzednich moich wpisów. KLIK

Pozdrawiam
~Klaudia~

0 komentarze:

#3Blogger Help: Dostosowanie Szablonu

16:35 Unknown 3 Comments

blogger_help_dostosowanie_szablonu

Hej. Dzisiaj zajmiemy się przystosowywaniem pobranego, gotowego szablonu.  Jedną z podstawowych rzeczy jaka nam tu będzie potrzebna jest pobieranie i zapisywanie szablonu. Jeśli,więc nie wiesz jak sobie z tym poradzić, zapraszam do wcześniejszego artykułu KLIK

Układ_i_zmienianie_nazw

Kiedy, więc wybraliśmy już gotowy szablon instalujemy go i wchodzi w zakładkę układ. Tam jak będziecie mogli edytować elementy bloga oraz ich układ. Zmieniamy więc sobie ich kolejność przeciągając dany element/blog w dane miejsce. Jeśli chcemy się pozbyć danego elementu klikamy edytuj i usuń, a dany blog nam zniknie z bloga. Polecam to robić szczególnie, że niektóre elementy po wgraniu szablonu będą się dublowały, jak i inne będą zupełnie puste, wywalamy więc je. W tym samy oknie możemy również zmienić np angielską nazwę danego gadżetu.
Kiedy skończymy bawienie się w tej zakładce klikamy zapisz szablon, patrzymy czy wszystko jest ok i przechodzimy dalej.


zmiana_nazw

Jak pewnie nadal widzisz w szablonie nadal są angielskie nazwy, zaraz się nimi zajmiemy. Teraz jednak polecam Ci na jednej karcie mieć otwarty bloga, a na drugiej wejść w zakładkę szablon, pobrać go i wejść w edycję HTML. Otworzy się nam takie okno jak powyżej. Klikamy w nie i naciskamy CTR+F, a pojawi się okienko, wyszukiwań jak powyżej. Wpisujemy w nie kolejne nazwy angielski elementów wciskając ENTER by przeskakiwać na kolejne elementy.
Kiedy znajdziemy interesującą nas nazwę zmieniamy ją na jej polski odpowiednik i zapisujemy zmianę , odświeżając bloga i patrząc czy angielska nazwa została zastąpioną polską. Ważne jest by patrzeć by nazwa była napisana czarny kolorem i taki tylko tekst podmieniać. Nie martwcie się jednak jeśli podmienisz złą nazwę wszystko można cofnąć CTR+Z lub wczytać wcześniejszy szablon.
Kiedy wszystkie nazwy zmienimy zapisujemy szablon i cieszymy się nim.


To tyle na dzisiaj. Zapraszam do wcześniejszych poradników KLIK
Pozdrawiam
~Klaudia

3 komentarze:

#2Blogger Help: Zapisujemy i Pobieramy Szablon

14:07 Unknown 0 Comments


Hej:)
Dzisiaj przychodzę do was z bardzo prostym i szybkim instruktarzem jednak bardzo bardzo przydatnym i niezbędny przy naszych kolejnych działaniach blogowych.

POBIERANIE SZABLONU


By pobrać szablon bloga wystarczy, że wykonasz 3 proste kroki, które możesz zobaczyć powyżej:

  1. Wchodzimy w zakładkę Szablon
  2. W prawym górnym rogu klikamy na przycisk Utwórz/Przywróć kopię zapasową
  3. Klikamy Pobierz pełen szablon w wyskakującym okienku. Domyślnie szablon zostanie pobrany do katalogu Pobrane/Downolad pod wygenerowaną nazwą.

ZAPISUJEMY SZABLON

Z zapisywaniem szablonu jest podobnie jak powyżej, więc też wypunktuje wam poszczególne działania:
  1. Wchodzimy w zakładkę Szablon
  2. W prawym górnym rogu klikamy na przycisk Utwórz/Przywróć kopię zapasową
  3. Klikamy Wybierz w wyskakującym okienku i wybieramy plik z naszym szablonem
  4. Klikamy Przekaż
I w ten o to sposób nauczyliśmy się pobierać i zapisywać szablon bloga. Przy czym to się przydaje? A no jeśli wprowadzamy jakieś bardziej zaawansowane zmiany, grzebiemy w HTML'u warto zapisać szablon. No bo jeśli coś tam nam nie pyknie, nie wyjdzie, to zawsze możemy wrócić do wcześniejszej wersji i spróbować jeszcze raz. Przydatne jest to również przy wgrywaniu gotowych szablonów no i eksportowaniu swoich prac.

To tyle na dzisiaj z mojej strony. Zapraszam też do reszty materiałów KLIK
Pozdrawiam i do zobaczenia.
~Klaudia~


0 komentarze:

Relacja z YCD

17:58 Unknown 0 Comments

you_can_dance

Hej :)

Dzisiaj chce wam opowiedzieć jak, to było być na planie You Can Dance, bowiem wygrałam wycieczkę do studia na półfinały tego.
Cała podróż z miejsca mojego zamieszkania do Warszawy zabrała mi ok. 2h. Całe studio mieści się kawałek od zjazdu z autostrady. Ogólnie można rzec, że całe to studio, to wielka hala, z parkingiem i wozami transmisyjnymi wokół.


Na dzień dobry oczywiście dostaliśmy do podpisania standardowy dokument, że pozwalamy na wykorzystanie naszego wizerunku w razie nagrania nas. Chwilę trwało zanim zostaliśmy wpuszczeni do budynku oraz do studia. Kiedy tam weszliśmy zostało 1,5h do nagranie, a my musieliśmy stać. Udało się nam zając miejsce zaraz pod sceną miedzy zejściem dla prowadzącej i uczestników, a  jury. Praktycznie wszystko mieliśmy na wyciągnięcie ręki, doskonały widok.


Zapytacie pewnie jak wygląda całe studio? Powiem wam, że kiedy do niego weszliśmy nie miało swojego uroku i mocy jak widać to na ekranie telewizora. Po pierwsze wszystko jest pięć razy mniejsze niż na szklanym, dekoracje są wykonane głownie z płótna i materiału, zaś balkony nie są ani trochę stabilne by móc się o nie opierać i spoglądać na scenę. Całość, która tworzy wystrój i klimat, to podobnie jak w teatrze jest światło. Dzięki niemu powstaje dosłownie wszystko.
Na rozpoczęcie programu przyszło nam trochę czekać ale publiczność, w którą skład głównie wchodziły niepełnoletnie dzieci począł zabawiać DJ. Oczywiście nie obyło się bez koniecznych wskazówek jak mamy klaskać oraz się zachowywać. Kiedy wszystko zostało omówione, pokazane i wyjaśnione, a nasze nogi poczęły nieco cierpną, na scenie pojawiła się Patrycja Kazadi. Wszyscy zaklaskali, a po chwili poczęło się nagrywanie zapowiedzi puszczanej tuż przed emisją YCD. Trzy duble i kilka chwil później zaczął się program, a my byliśmy jak małpy w cyrku instruowane po cichu co mamy robić i jak klaskać. Ale tak musi być, prawda?


W przerwach reklamowych mogliśmy nieco odpocząć, a wszystkie gwiazdy się przygotować i przypudrować noski. Co do samego przedstawiania i występu uczestników, to odniosłam wrażenie, że większość tego wszystkiego jest sztuczne i wmuszone. Jakby kurcze ktoś kazał uczestnikom nauczyć się co mają powiedzieć, jak się zachować. Takie odniosłam wrażenie. Na szczęście tance nie były udawane podobnie jak emocje ludzi i bliskich, którzy kibicowali swoim faworytom. Ja również takiego miałam i przeszedł on do finałów.


Kiedy wszystko, całe nagrywanie dobiegło końca wszyscy się rozeszli w trymigi i sala opustoszała, światła zgasły, a my pojechaliśmy do domu. W drodze jeszcze pękł nam pasek napędzający alternator i coś tam jeszcze. Konieczna, wiec była jeszcze podmiana autobusu i kolejne przygody. Do domu wróciłam ok. 3 rano, a o 6:30 byłam już na nogach by pędzić na pociąg i na zajęcia. Zmęczona przysypiałam dosłownie wszędzie, nie wspominając o ogólnym roztargnieniu i piekielny bólu głowy.
Jednak warto było udać się na nagranie tego programu. Jako technik udało mi się przyjrzeć jak wygląda telewizja od kuchni, jak wszystko, to się "kręci". Na pewno było, to fajne widowisko i wspaniale się patrzyło na te wszystkie tańce. Jednak jeśli bym miała wybierać między oglądaniem tego programu przed szklanym ekranem a na żywo wybrałam bym to pierwsze.

No i to tyle na dzisiaj ode mnie. Dajcie znać czy i wy mieliście okazję być na nagraniu programu telewizyjnego i jak wam się podobało.

Pozdrawiam
~Klaudia~

0 komentarze:

#1Blogger Help:Szablon

22:15 Unknown 1 Comments

Blogger_Help_Szablon

Witajcie :)

Dzisiaj przychodzę do was z nowym cyklem Blogger Help, który będzie się ukazywał w każdą niedzielę wieczorem. Poruszać w nim będę kwestię związane z tworzeniem oraz designem bloga. Raz w tygodniu skupimy się na konkretnym zagadnieniu. Nie zabraknie porad, wskazówek, uwag oraz drobnych sztuczek, które pomogą wam prowadzić bloga. Z chęcią również odpowiem na wasze pytania odnośnie bloga, więc pytajcie śmiało w komentarzach.

Dzisiaj skupimy się na prostej konfiguracji szablonu na bloga.  Wchodzimy więc w zakładkę Szablon po lewej stronie. Po kliknięciu zobaczymy takie o to okno:

szablon_rozpiska

Jak widzimy mamy tu kilka opcji ustawień oraz podglądu. Możemy również zadecydować czy nasz szablon na urządzeniach przenośnych będzie się wyświetlał jak na komputerze czy jako oddzielny szablon.  Nas jednak na początku będzie interesować, to co się znajduje poniżej.

Szablon_Wybor


Jak widać mamy tu do wyboru kilka dostępnych grup szablonów i ich rodzajów. Szczerze, polecam Ci wybrać coś z grupy szablonów prostych, omijając szerokim łukiem szablony z grupy Widok Dynamiczny.

Zapewne zapytasz czemu, więc już Ci tłumaczę. Szablon z tej grupy charakteryzują się wadliwym działaniem np drug szablon z tej grupy jak widzimy na zdjęciu jest typową mozaiką z zdjęć. Szablon te zdjęcia bierze z posta jednak bierze wszystkie zdjęcie. Więc jeśli masz w postach swój podpis jako grafikę, możesz się spodziewać mnóstwa podpisów w miniaturkach. Często również szablon wybiera jako miniaturkę posta nie to zdjęcie co trzeba, a i jest trudny w edycji.
Ja więc pokaże Ci jak edytować dowolny szablon oprócz  tych z grupy Widok Dynamiczny.

Wybieramy, więc dowolny szablon, który nam się w miarę podoba (klikamy Zastosuj do bloga)  i zabieramy się za jego edycję klikając Dostosuj. Otwiera nam się kolejne okno.

edycja_szablonu


Widzimy tutaj ponownie możliwość wybrania szablonu. Z lewej strony mamy karty Szablon, Tło itp, na dole zaś jest podgląd nasze szablonu, który będzie się zmieniał wraz z wprowadzanymi przez nas zmianami. Widzimy też czarną wstążkę, z strzałką na środku. Klikając na nią zwiniemy szary pasek edycji, powiększając podgląd. Klikając ponownie na strzałkę, wrócimy do widoku ze zdjęcia powyżej.
Zajmijmy się teraz poszczególnymi kartami:

Tło- pozwala nam wybrać kolor tła bloga lub wgrać gotowy obraz. Przy wgrywaniu obrazów należy uważać na jego wielkość, za duża się nie wczyta. W wypadku za małego zdjęcia zostanie ono powielone, co wygląda bardzo brzydko. Kiedy zaś wybierzemy wzór jego kolor możemy wybrać w karcie Zaawansowane.

Dostosuj Ustawienia Szerokość - tutaj możemy ustawić szerokość bloga jak i poszczególnych kolumn. Nie da się ustawić tutaj szerokości kolumn w stopce, te dzielą się automatycznie.
Polecam najpierw ustawić wszystko w  zakładce Układ, a dopiero później tutaj szerokość.

Układ- pozwala wybrać jak na blogu będzie się prezentował treść, stopka i kolumny. Możemy również tutaj przesuwać i ustawiać elementy tworzące nasz blog.

Zaawansowane - pozwala na nieco bardziej szczegółową edycję wyglądu szablony bloga.

Zaawansowana_edycja_szablonu


Jak widzimy mamy w tej zakładce kolejne, menu, gdzie możemy wybrać jaki element bloga chcemy edytować. Po jego wybraniu zostanie on zaznaczony przerywaną ramką. A my możemy zdecydować jaki kolor, tło, jaką wielką czcionką i w jakim kolorze ma być dany element.
W polu nazwa koloru możemy wpisać każdy dowolny kolor jaki tylko chcemy. Wystarczy, że wejdziemy na dowolną stronę z kolorami html KLIK bądź też pipetkę by pobrać kolor jaki chcemy i w to okienko wkleimy kod w postaci HEX czyli "#", a nasz element przybierze pożądaną barwę.

Polecam Ci tutaj nie szaleć zbytnio z ozdobnymi czcionkami. Przeważnie takie wybieram do nazw gadżetów, którzy zazwyczaj nie zawierają Polskich znaków. Jeśli zaś chodzi o samą czcionkę postów ograniczam się do czcionek przed belką "Czcionki Internetowe", posiadają one polskie znaki i treść będzie ładnie wyglądać.

Co do kolorystyki polecam ograniczyć się do 3 kolorów i fajnie jeśli są one zastosowane w nagłówku.

Nigdy też nie wybieram układu z kolumnami po obu stronach.

Nie przejmujemy się ostatnim elementem do edycji, zajmiemy się nim później.


No i to tyle w tym dzisiejszym poście. Mam nadzieję, że moje wskazówki do czegoś się wam przydadzą.  Bawcie się edycją szablonu i eksperymentujcie.
Nie zapomnijcie się podzielić wynikami swoich działań ze mną, pytajcie, komentujecie, podpowiadajcie jakie tematy maja się znaleźć w tej serii.

Do zobaczyska
~Klaudia~

1 komentarze:

Jak upłynął mi weekend

19:04 Unknown 1 Comments


Dzisiaj pragnę wam opowiedzieć w jaki fajny i miły sposób udało mi się spędzić miniony weekend.

Jak wiecie jestem studentką elektroniki i telekomunikacji, a wiadomo z czym kojarzy się wszystkim życie studenckie. A jeśli chodzi o największą imprezę studencką, to były nimi Juwenalia PŁ, które miały miejsce w ubiegłym tygodniu.

Wszystko zaczęło się od pochodu juwenaliowego w piątkowe popołudnie. Wraz z koleżanka z pokoju ubraną w koszulkę naszego DS'u udaliśmy się na pochód, który okrążała każdy akademik, zatrzymując się by obejrzeć poszczególne scenki wystawione przez dany DS(dom studencki) dotyczące tegorocznego hasła Juweliów - "W ciągu roku inżynierem, w juwenalia bohaterem".


Wszystkie te scenki były oceniane przez specjalną komisję w której skład wchodziły same ważne głowy oraz przedstawiciel rady samorządu studenckiego. Dla pierwszego miejsca bowiem przewidziano nagrodę pieniężną. Niestety w tym roku naszemu DS'owi nie udało się zdobyć pierwszego miejsca jak miało to miejsce w roku ubiegłym.


Zwycięstwo odniósł czwarty dom studencki, z swoją scenką o super bohaterach, więc brawa dla nich i ukłony za ich ciężką pracę.


Po pochodzie wszyscy udali się na wspólny grill. Ja zaś z przyjaciółmi postanowiliśmy zamówić pizze i nagadać się oraz podzielić naszymi wrażeniami co do samego pochodu i poszczególnych scenek. W dobrym towarzystwie i przy rozmowie czas szybko miną i nastał wieczór, a wraz z nim koncerty na które wieczorem się udaliśmy.


Najbardziej nam zależało by udać się na koncert zespołu Happysad. Zapewne większość z was nie kojarzy tej kapeli. A znacie hit Zanim pójdę? Jeśli nie znacie lub nie kojarzycie tego hitu zapraszam do przesłuchania go tutaj KLIK.


 Niestety organizatory imprezy nigdzie nie zamieścili harmonogramy o której godzinie jaki zespól będzie grać, więc na plac koncertowy udaliśmy się  kalkulując mniej więcej o której kto będzie grać. Nie pomyliśmy się jednak i wraz z grupą przyjaciół stanęliśmy w połowie drogi do sceny by móc się cieszyć koncertem.
Niestety ludzie strasznie się przepychali chociaż nie trzeba było iść jak krowa przez środek tłumu, który chciał się podobnie jak ja cieszyć muzyką, a przesmyknąć bokiem gdzie spokojnie można było oddalić się od sceny.
Szczerze powiedziawszy takie przepychanki i przepuszczanie ludzi, którzy nie potrafili skorzystać z swojego mózgu psuło cały klimat. Polecam więc osobom wybierającym się na zatłoczony koncert w plenerze zaopatrzyć się w wygodne buty, mocne łokcie i ostry język.


Po udanych piątkowych koncertach sobotę spędziłam na odsypaniu oraz zbieraniu sił. Popołudniu udaliśmy się na zmagania akademików, które miały miejsce na jednym z boisk umiejscowionych tuż za jednym z nich. Oczywiście nie obyło się bez grilla i popijania złocistego trunku.

Niedziela zaczęła się również dosyć leniwie od zakupów i oglądania filmu Step Up wcinając lody w przyjaciółmi. Później jednak korzystając z okazji zapakowałam się z znajomymi do auta by udać się na plenerowy koncert Symphoniki.


Jeśli się orientujecie, to wiecie zapewne, że Symphonica, to grupa w skład, której weszli uczestnicy programu Voice of Poland oraz orkiestra symfoniczna. Mieszanka tych ludzi zafundowała nam sporą dawkę klasyków rocka w doskonałym wykonaniu, co mnie bardzo ucieszyło i aż pyszczek sam mi się uśmiechał.


Zespół grał cudnie, a głosy brzmiały wspaniale. Ku mojemu zdziwieniu kolega stojący tuż obok mnie, zwyczajny, miły chłopak pod wpływem tej muzyki zamienił się w prawdziwego fana rocka. Patrzyłam, na niego z otwartą buzią przez kilka chwil jako pozytywnie zaskoczona osóbka.


Miłym zaskoczeniem było również pokaz tańca nowoczesnego oraz solówki poszczególnych artystów pomiędzy kolejnymi utworami. Nie zabrakło również utworów z oper takich jak Carmen czy Upiór w operze w wykonaniu rockowym.


Po całym koncercie byłam bardzo zmęczona ale i szczęśliwa. Koncert bardzo mi się podobała, a dłonie wraz z gardłem bolało od krzyków i bicia braw.

I w ten o to sposób skończył się mój pełen wrażeń weekend. Następny będzie miał miejsce za dwa tygodnie, więc już mentalnie przygotowuje się na kolejne Juwenalia i super zabawę.

A jak wam minął ten weekend?

*Zdjęcia pochodzą z strony Moje Miasto Łódź oraz profilu FB Juwenlia Politechniki Łódzkiej

1 komentarze:

Powitanie

15:05 Unknown 1 Comments



Hej :)
Bardzo mi miło powitać Was na moim blogu, w tym pierwszym poście, którego zapewnię nikt nie przeczyta, bo jak wszyscy wiemy początki są trudne.

Tak, więc ten monolog zacznę może od przedstawienia się wam. Tak, więc nazywam się Klaudia mam 22 lata jestem studentką i początkująca freelancerką.

Moją pasją jest tworzenie stron www, wyglądów bloga i innych tym podobnych rzeczy.

Na tym blogu chciałabym pisać o sprawach związanych ze mną z moją osobą, tym co mnie w jakiś sposób cieszy lub też zaskakuje. Nie zabraknie również komentarzy co to spraw bieżących. No i oczywiście tego co najbardziej was ucieszy, a w szczególności jeśli masz bloga. A mówię tutaj o serii wpisów pomagających stworzyć szablon na bloga, o którym marzycie całkowicie samodzielnie, nie wspominając o prostych trikach, które ułatwią Ci zarządzanie blogiem.

A czemu chce pisać o takich rzeczach, pewnie zapytacie?
Ponieważ po pierwsze lubię tworzyć witryny w internecie i obracam się w tym wszystkim. Nie jestem może jeszcze mistrzem w tej dziedzinie. Jednak podzielę się z chęcią swoimi trickami i radami.

No i w sumie to tyle z mojej strony na powitanie.

Pozdrawiam Serdecznie
~Klaudia~

1 komentarze: